Rywalizowali i pomagali

Opublikowano: 25 styczeń 2019
  • XI_slalom024
  • Górale znowu stanęli na wysokości zadania i pomimo przenikliwego zimna zorganizowali jak zwykle Noworoczny Slalom Równoległy. Była to pierwsza impreza w kalendarzu PZKaj. objęta patronatem Lotto. Przy okazji kajakarze zagrali po raz XI z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy i było to granie wyjątkowo szczodre.

     

    Slalom równoległy to bardzo widowiskowa konkurencja, ale w kajakarstwie górskim traktowana raczej jak zabawa. Taka formuła bardzo pasuje do charytatywnych imprez, a taką jest finał WOŚP. Dzięki temu z jednej strony górale potrenują, a z drugiej pomogą i tak to wyglądało również w tym roku.

     

    W trakcie regat pieniądze zbierano  do orkiestrowych puszek. Udało się zebrać prawie 700 złotych. Tyle, że to nie koniec, bo oprócz puszek ważne były też aukcje. Licytowano przedmioty oraz wydarzenia: wczasy w Bułgarii ufundowane przez Duotravel i DW Trzy Korony, kalendarz z podpisami Mistrzów Świata, pagaj z autografami zwycięzców XI Noworocznego Slalomu Równoległego, prawdziwy kask strażacki przekazany przez OSP Piwoń. To wszystko razem dało ponad 2.500 złotych. To więcej niż rok temu, kiedy uzyskano trochę ponad 1.700 złotych.

     

    Na Kolnej ścigali się, a raczej bawili, zawodnicy z Polski i Słowacji. Więcej było w tym zabawy niż rywalizacji, ale jednak ktoś wygrać musiał. Wśród kobiet w konkurencji C1 najlepsza była Aleksandra Stach. Nasza najlepsza kanadyjkarka wystartowała w tych zawodach dla przyjemności i z chęci wsparcia świetnej inicjatywy

     

    Równoległy slalom to świetna inicjatywa, dzięki której możemy zaangażować się w WOŚP. Mimo mroźnej pogody zawody przebiegły w bardzo dobrych nastrojach. Jako zawodnicy traktujemy te styczniowe starty, jako przetarcie na trasie slalomu, pewien rodzaj treningu z dozą rywalizacji. Cieszę się, że mogliśmy w taki sposób wesprzeć Wielką Orkiestrę – mówi Aleksandra Stach.

     

    Podobnie do sprawy podszedł też Krzysztof Majerczak. Młody „góral” podkreślił organizację zawodów.

    Starty były dość fajne, wszystko przebiegło w szybkim tempie, fajne było zorganizowane, bo nie trzeba było długo marznąć i czekać na kolejny start – powiedział Krzysztof Majerczak.

     

    W konkurencji K1 kobiet wygrała Julia Jeleńska, a w C1 mężczyzn Konrad Szymanek.

     

    Umówmy się jednak, że miejsca na podium były tylko dodatkiem do dobrej zabawy i szczytnego celu oraz może tez ciekawą formą treningu dla naszych górali.

     

    Impreza została organizowana przez Krakowski Klub Kajakowy oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji Kolna. Partnerami wydarzenia byli: LOTTO, PZKaj., Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie, Sports Expression.

     

    BSK

    Foto: Konrad Świerad -Sports Expression/KKK Kraków