Polacy wyszli z grupy śmierci

Opublikowano: 07 wrzesień 2012

Podczas odbywających się na poznańskiej Malcie mistrzostw świata kajak polo, seniorska reprezentacja mężczyzn awansowała z fazy grupowej i po raz pierwszy w historii będzie walczyła o miejsce w pierwszej dwunastce światowej czołówki. Awans dało jej zwycięstwo nad Nową Zelandią, sklasyfikowaną podczas poprzedniego mundialu na piątej pozycji.

Podczas poprzedniej edycji mistrzostw świata dwa lata wcześniej w Mediolanie, awans z grupy uciekł Polakom sprzed nosa, po dramatycznym w przebiegu meczu z gospodarzami. Dla obu drużyn był to mecz o wyjście z grupy, jednak przewaga punktowa Włochów dawała im awans nawet w przypadku remisu. Nasza drużyna przez kilka minut prowadziła w tym pojedynku dwoma bramkami, ale Włosi zdołali w drugiej połowie wyrównać. Po kontrowersyjnej decyzji sędziego o nieuznaniu w ostatniej minucie bramki Polaków, gospodarze zdołali odebrać marzenia o awansie naszej drużynie. Włosi zdobyli ostatecznie na tym mundialu brązowy medal.

W tym roku seniorzy trafili do grupy nazwanej przez ICF „grupą śmierci”. Rozpoczęli turniej od ciężkiego meczu ze Szwajcarami - przegranymi w meczu z Włochami o brązowy medal podczas mistrzostw w 2010 roku. Po wyjątkowo zaciętym porannym pojedynku, Polacy ulegli przeciwnikom 2:3.

Tego samego dnia czekał ich kolejny wyjątkowo trudny mecz z Nową Zelandią, sklasyfikowaną dwa lata temu na piątej pozycji. Nasi zawodnicy rozegrali jednak rewelacyjne spotkanie i odnieśli pewne zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 dla biało-czerwonych.

Pozostałe trzy mecze fazy grupowej Polacy rozegrali w czwartek. Po dwóch wyraźnych zwycięstwach nad Finlandią (9:2) i USA (11:0), Polaków czekał trudny mecz z drużyną z Danii. Niestety już w pierwszej połowie Duńczycy wyszli na wyraźne prowadzenie i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 9:3.

- Podstawowy cel został osiągnięty. Jesteśmy wciąż w grze, i mimo że lepiej byłoby wyjść z grupy na drugim miejscu, to ostatecznie od jutra znów wszystko jest możliwe. Zaczynamy od trudnego spotkania z Niemcami (aktualni wicemistrzowie świata i Europy – przyp. red.), a po południu zmierzymy się z Hiszpanią – mówi Norbert Watkowski, trener kadry mężczyzn.

W sobotę Polaków czekają jeszcze trzy bardzo trudne mecze: z Francją, Wielką Brytanią i Danią. W zależności od ich wyniku, w niedzielę rozegrają spotkania o miejsce w ostatecznej klasyfikacji.

PK

ZDJĘCIA: Michał Majewski