Polski Związek Kajakowy

  • belgrad3.jpg
  • Tula_Czaplicki.jpg
  • Borowska.jpg
  • tacen12.jpg
  • DSC_1832.jpg
  • Paszek_Iskrzycka.jpg

Sprinterzy nabierają szybkości

Grupa trenera Słowińskiego trenuje we włoskiej Sabaudii. Po wytrzymałościowych treningach w Portugalii przyszedł czas na bardziej dynamiczną jazdę.

 

 

Nacisk na technikę

Do połowy marca kajakarze ćwiczyli w podgrupach. Piotr Siemionowski, Piotr Mazur i Dawid Putto pływali z Mariuszem Słowińskim w Porto Antigo, a Marek Twardowski i Denis Ambroziak w Montobello pod okiem Andrzeja Siemiona. Rozdzielenie grupy miało dać zawodnikom możliwość lepszego przygotowania do rywalizacji i zbliżających się wyścigów na torze.  

 

 

- W Portugalii trzymaliśmy się założeń czyli pracowaliśmy nad techniką wiosłowania, budowaliśmy wytrzymałość w treningu specjalistycznym i poprawialiśmy wytrzymałość siłową. W ciągu dwóch tygodni przepłynęliśmy około 320 kilometrów. Cześć treningów robiliśmy wspólnie, a cześć osobno tzn. Piotr jeździł swoje zadania, a Piotr Mazur z Dawidem swoje. Podobne założenia szkoleniowe realizował Marek z Denisem – tłumaczy Mariusz Słowiński.

 

 

Stopniowe podkręcanie

Od 18 marca sprinterzy, już w komplecie, trenują w Sabaudii. Zadania skierowane są na poprawę szybkości i wytrzymałości. W następnym tygodniu kajakarze ubiegający się o miejsce w osadzie wchodzą w okres przedstartowy, by w maju osiągnąć wysoką dyspozycję. Inaczej pływa Piotr Siemionowski, który szczyt formy przygotowuje na Londyn.

 

 

- Zajęć mamy sporo. Wstajemy przed 8.00, jemy śniadanie i o 10.00 schodzimy na pierwszy trening. Po wodzie mamy jeszcze gimnastykę, a później obiad i czas na chwile odpoczynku. O 15.30 wchodzimy na siłownię, a po ciężarach idziemy na wodę. Po kajaku o 19.00 jest kolacja, a około 21.00 jeszcze wieczorny spacer – opowiada trener sprinterów.

 

 

Dobra dyspozycja

Kajakarze robią postępy. Bardzo dobrze prezentuje się Piotr Siemionowski chociaż ostatnio narzekał na bóle w barku wynikające z przeciążeń treningowych. Nad zdrowiem kajakarzy czuwa jednak dr Andrzej Rakowski, stąd  wszystko pozostaje pod kontrolą. Nadal trwa sprawdzanie osad pod kątem startu w kwalifikacjach olimpijskich w Poznaniu. Pod uwagę brane są dwa ustawienia.

 

 

- Wciąż testujemy wariant Mazur – Putto i Twardowski – Ambroziak. Chłopaki robią postępy i jestem zadowolony zarówno z tego jak prezentują się na wodzie, jak i z wyników, które pokazuje stoper. W połowie kwietnia czekają nas regaty eliminacyjne w Poznaniu i konfrontacja w torze. Zobaczymy co zawodnicy pokażą podczas startów i na tej podstawie podejmę decyzję jaki skład zarekomendować do występu w kwalifikacjach i pierwszym PŚ. Ostateczną decyzję kto popłynie podejmie Zarząd PZKaj – wyjaśnia trener Słowiński. (tp)

Partnerzy


 

Oficjalny dostawca medali
dla PZKaj

Programy kajakowe

Program edukacji kajakowej dla dzieci
www.akademiakajakowa.pl
 


 
Uwaga kluby kajakowe!
Program wsparcia dla klubów

 Najczęściej zadawane pytania

 


 

Obowiązkowy program dla stypendystów
„Selfie z Gwiazdą Sportu”

 


Rada ds. Kompetencji Sektora Sportowego

Komunikat

 

Kto nas odwiedza

Odwiedza nas 7 gości oraz 0 użytkowników.