Podsumowanie kajak polo

Opublikowano: 05 luty 2016

Jaki był ubiegły rok? Kto pozytywnie zaskoczył, a kto musi jeszcze popracować? Jakie perspektywy ma w najbliższej przyszłości ta ciekawa dyscyplina kajakowa? O tym w krótkim podsumowaniu tego, co w rodzimym kajak polo wydarzyło się w 2015 roku.

Najważniejszą imprezą w sezonie oprócz Pucharów Świata były odbywające się pod koniec sierpnia Mistrzostwa Europy w Essen. Najlepiej w europejskim czempionacie poradziły sobie panie z reprezentacji młodzieżowej, które wróciły ze srebrnym medalem

Niewiele zabrakło, żeby Polki okazały się czarnym koniem mistrzostw, już w pierwszej fazie grupowej wygrały z Niemkami, faworytkami turnieju i wyszły z grupy na pierwszym miejscu. Polki wystartowały w składzie: Klaudia Sachmerda, Sandra Pilarz, Natalia Pacyga, Marlena Madej, Monika Pacyga, Monika Kulas, Katarzyna Ciupak, Emilia Jałoszyńska.

Zespół tworzony był od 2 lat, gdzie zmiany następowały podczas całorocznej rywalizacji, po testach i sprawdzianach. Słabsze zawodniczki zostały zastąpione nowymi, mocniejszymi. Zgranie drużyny odbywało się podczas zgrupowań oraz na turniejach. Efekty pracy można było zobaczyć na pierwszym etapie eliminacji. Polki wygrały wszystkie swoje mecze – powiedział Dariusz Pilarz trener kadry kobiet.

W finale nasze panie ponownie spotkały się z reprezentacją Niemiec. Warto podkreślić, że drużyna Niemiec to Mistrzynie Świata z 2014 r. Polki już dwukrotnie w tym sezonie walczyły w finale z reprezentacją Niemiec, stając na drugim stopniu podium.

Tworzy się zespół, który potrafi walczyć z najlepszymi drużynami w Europie - mówił po turnieju w Mechelen Dariusz Pilarz, trener kadry kobiet.

Finałowy mecz na Mistrzostwach Europy pomiędzy Polkami a Niemkami był zacięty i pełen dramatyzmu. Nasze zawodniczki oblegały bramkę Niemek, trafiając 8 razy w poprzeczkę. Decydującą bramkę Niemki zdobyły 3 minuty przed końcem. Polki pokazały ogromny kunszt gry, zgranie drużyny oraz bardzo dobre przygotowanie taktyczne. Podsumowując start młodej drużyny, można stwierdzić, iż ich systematyczny progres gry pozwala nam spodziewać się dalszych sukcesów – podsumował występ pań Dariusz Pilarz.

Bez medalu z ME wrócili nasi panowie. Tym niemniej ich wynik napawa optymizmem.  Drużyna seniorów zajęła co prawda ósme miejsce, ale z drugiej strony jeszcze nigdy nie była tak wysoko w turnieju tej rangi. Więc to jednak historyczny wynik, który wskazuje na ciągły progres naszej męskiej reprezentacji. Drużyna seniorów wystąpiła w składzie: Hubert Migdalski, Jakub Maślak, Michał Maluszczak, Daniel Jarmarkiewicz, Krzysztof Schiller, Arkadiusz Pilarz, Łukasz Pilarz, Paweł Michalec, Bartłomiej Dawidek i Mateusz Iwanowski.

Dla nas to ósme miejsce z jednej strony to dowód na to, że praca, jaką wykonujemy przynosi efekty, bo jest to najlepszy wynik w historii, ale z drugiej jednak strony czujemy niedosyt. Jest to też powód do radości, bo właściwie można powiedzieć, że dogoniliśmy najlepszych – podsumował start w Mistrzostwach Europy Norbert Watkowski.

Słabiej wypadły seniorki. Mistrzostwa Europy zakończyły na 11. miejscu. Wystąpiły w składzie: Gabriela Bazan, Katarzyna Stankiewicz, Justyna Tyrowicz, Marta Bakun, Marta Bugaj, Paulina Kwiatkowska, Nikola Terpiłowska i Katarzyna Kalina.

Tegoroczny turniej był próbą stworzenia nowej drużyny. Udział przeciętny, wymagający dużo wyrzeczeń i ogromnej pracy, by awansować do pierwszej szóstki w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata – podsumował Dariusz Pilarz.

Drużyna męska U21 była jednym z najmłodszych zespołów na ME - średnia wieku to 18 lat. W zespole pojawiło się kilka nowych twarzy. Połowa z dziesięciu zawodników startowała po raz pierwszy na tak dużej imprezie. Drużyna wystąpiła w składzie: Kacper Kowalski, Jakub Woźnicki, Dawid Jałoszyński, Jakub Diakowski, Rafał Ubowski, Mateusz Bach, Mateusz Susza, Filip Jasiukiewicz, Mateusz Donart i Bartosz Barański. W poprzednich Mistrzostwach Europy w Poznaniu młodzi kajakarze zdobyli brązowe medale. To sprawiło, że oczekiwania wobec młodego zespołu były spore. Tymczasem w 2015 roku w Essen do rywalizacji przystąpił zupełnie inny zespół niż ten, który zdobył brąz w Poznaniu.

Start U21 oceniam na średni, złe decyzje rzutowe, indywidualne straty i kontry przeciwników uplasowały nas na 9. miejscu. Musimy szybko wyciągnąć wnioski na następny sezon i przygotować się na MŚ – podsumował ME trener reprezentacji mężczyzn U21 Paweł Kalinowski.

Podsumowując ubiegły rok, najlepiej spisały się kobiety do lat 21, dwa razy stając na podium, w tym na Mistrzostwach Europy. Panów i seniorki czeka jeszcze dużo zaangażowania i pracy, aby osiągnąć założone przez trenerów cele.

Tegoroczny sezon w kajak polo powinien być jeszcze ciekawszy. W życie weszły nowe przepisy, które mają jeszcze bardziej uatrakcyjnić rywalizację tej dyscypliny. Gra ma być szybsza a akcji bramkowych więcej. Wypada trzymać kciuki, aby to więcej było zawsze po stronie reprezentantów Polski.

Beata Sokołowska-Kulesza

• « poprz.
• nast. »