Polski Związek Kajakowy

  • DSC_1832.jpg
  • Borowska.jpg
  • Tula_Czaplicki.jpg
  • Paszek_Iskrzycka.jpg
  • belgrad3.jpg
  • tacen12.jpg

Wiosenna konsultacja juniorów

  • kj19
  • Zaledwie tydzień temu konsultowali się w Wałczu seniorzy, a już na torach można było zobaczyć w jakiej formie są w tej chwili juniorzy. Zawodników było dużo, ciekawych wyścigów też nie brakowało i powoli nadchodzi czas na sprawdziany w stawce międzynarodowej.

    Patrząc na miejsca w poszczególnych wyścigach na 500 i 1000 metrów, najlepszym zawodnikiem tegorocznych juniorskich konsultacji był Norman Zezula. Junior Piasta Agrochem Człuchów bardzo pewnie wygrał rywalizację na obu dystansach. Na olimpijskim tysiącu wygrał z Dawidem Dziurlą i Patrykiem Piotrowiczem. Obaj kanadyjkarze reprezentują Wartę Poznań. W finale, na połowę krótszym dystansie, za Normanem przypłynęli Patryk Kowalski z Orła Wałcz i zawodnik Zawiszy Bydgoszcz Sebastian Aleksandrowicz.

    Nie wiedziałem jak jestem przygotowany. Nie czułem się najlepiej na finałach, ze względu na siłownię dzień wcześniej, bo zrobiłem ją na 100%, a niewielu moich przeciwników ją zrobiło.

    Po wygranej na 1000m już czułem ulgę i 500m płynęło mi się znacznie lepiej i z dużą przewagą wygrałem. Można powiedzieć, że kontrolowałem cały dystans bez żadnego problemu. Teraz wiem, że trener Ireneusz Szpynda, dobrze mnie przygotował i wierzę, że będzie jeszcze lepiej na eliminacjach i na MŚ – mówi o swoich startach Norman Zezula.

     

    Skoro jesteśmy przy kanadyjkach, to czas na starty juniorek. W tej konkurencji ciągle mamy mały deficyt zawodniczek, dlatego na dystansach 200 i 500 metrów rozegrano finały A i B, w przeciwieństwie do innych konkurencji, gdzie zawodnicy walczyli też w finałach C. Kanadyjkarki też miały swoją bohaterkę, bo na obu dystansach najszybsza była Klaudia Szulecka z NOSiR-u Nowy Dwór Mazowiecki. W obu przypadkach 16-latka wyrywała dość wyraźnie.

    Konsultacje poszły dobrze, a nawet bardzo dobrze. Byłam już na nich kilka razy i zazwyczaj pogoda nie dopisywała, w tym roku jednak wyjątkowo mi to nie przeszkadzało. Czułam, że pomimo, iż 2000m i 1000m są dystansami, w których nie czuję się najsilniejsza, to jestem w stanie dużo wywalczyć. Na szczęście nie myliłam się. Z finałów jestem szczególnie zadowolona. Mój sukces jest efektem wielu czynników, w tym głównie wsparcia i treningów trenera Mariusza Szałkowskiego – mówiła po starcie Klaudia.

    W tym miejscu wypada wspomnieć również o Julii Walczak, Paulinie Grzelkiewicz, Mai Szajdek i Adriannie Antos, bo te dziewczyny też mocno rywalizowały o jak najlepsze miejsca. Póki co, do Klaudii nieco im brakuje, ale ambicji nie można im odmówić.

    Zdaniem trenera Mariusza Szałkowskiego, to – Ciężko odnieść się do czasów, ponieważ warunki na torze były bardo niesprzyjające. Wyścigi finałowe odbywały się pod silny wiatr. Co do kolejności, nie było wielkich niespodzianek, wyścigi finałowe na 500 i 200 m zdecydowanie wygrała Klaudia Szulecka, mistrzyni Polski 2016 r., juniorek młodszych. Drugą zawodniczką finałów 200 m była Julia Walczak z OKSW Olsztyn, która również na 500 m zajęła świetną 3. pozycję. Obie te zawodniczki uczestniczyły we wszystkich szkoleniach centralnych, na których bardzo sumiennie trenowały, czego efekty widać doskonale. Bardzo dobry występ Pauliny Grzelkiewicz na 500 m, zajęła drugą pozycję. Troszkę gorzej poszło Paulinie w wyścigu na 200 m, gdzie była 5. Bardzo miłą niespodzianką był występ Oli Jacewicz, zawodniczki, która od zeszłego roku zrobiła gigantyczny postęp zajmując w finale 200 m 4. miejsce i 6. w wyścigu 500 m. Bardzo liczę na dalszy rozwój tej utalentowanej kanadyjkarki, która już uczestniczyła w tym roku w zgrupowaniach centralnych i świetnie współpracowała z całą grupą. Kolejną zawodniczką, która występ na konsultacjach może uznać za udany, jest Adrianna Antos AZS AWF Poznań, która dopłynęła na 200 m na 3. pozycji i do mety pięćsetki dotarła jako piąta. Najmłodszą uczestniczką finałów była młodziczka, Amelia Braun z Zawiszy Bydgoszcz, która w obu wyścigach zajęła 8. pozycję. Zawodniczka o dużym potencjale na dalszy rozwój. Wyniki pierwszych zawodów kontrolnych dają już wstępny zarys reprezentacji juniorek na nadchodzący sezon. Kolejne zawody, w których trzeba potwierdzić dobrą dyspozycję startową, już niedługo w Bydgoszczy i mam nadzieję, że wszystkie zawodniczki solidnie się do nich przygotują.

     

    Mocna trójka opanowała też rywalizację kajakarek. Podium na 1000 i 500 metrów podzieliły między siebie Sandra Ostrowska z UKS Mołtwa Gdańsk, Helena Wiśniewska z Zawiszy Bydgoszcz i Julia Olszewska z Piasta Agrochem Człuchów. Sandra była pierwsza na obu dystansach, a Helena i Julia zamieniły się miejscami na podium. W wyścigu na 1000 metrów druga była młoda kajakarka Zawiszy, trzecia zawodniczka Piasta. Na 500 metrów dziewczyny zamieniły się miejscami.

    Przyznaję, byłam bardzo zaskoczona. Wiedziałam, że jestem dobrze przygotowana, ale nie spodziewałam się podwójnej wygranej. Pomimo niesprzyjających warunków, dałam radę. To cieszy, ale nie można spocząć na laurach. Najważniejsze są eliminacje w maju, które zadecydują o udziale w Mistrzostwach Europy i Świata – tyle o startach w Wałczu Sandra Ostrowska.

    Młode kajakarki bacznie obserwowali też trenerzy: Maciej Juhnke, opiekujący się kadrą U23 i Tomasz Kryk, trener kadry olimpijskiej kobiet.

    Wspólnie z Tomkiem spędziliśmy na finałach około 1,5 godziny. Przyglądaliśmy się nie tylko bezpośredniej rywalizacji, ale również technice wiosłowania, jak i warunkom fizycznym dziewcząt. Na uwagę zasługują Sandra Ostrowska, Julia Olszewska, ale są to młodsze roczniki juniorek. Wysoki poziom zaprezentowała również Helena Wiśniewska, która w przyszłym sezonie dołączy do grupy U23 – mówi o swoich spostrzeżeniach Maciej Juhnke.

    Wśród kajakarzy najszybciej dystans 1000 i 500 metrów, przepłynął też ten sam zawodnik. Był nim Filip Weckwert z Hubertusa Biały Bór. Na dłuższym dystansie gonili go Przemysław Korsak z G’Power Gorzów, który jednak przypłynął drugi i Maksym Majchrzak z AZS AWF Poznań. Kajakarz z Poznania drugi przypłynął w wyścigu na 500 metrów, a za nim do mety dopłynął Wojciech Pilarz z MKS Czechowice Dziedzice.

    Czekałem na to, żeby się sprawdzić po tegorocznej długiej zimie. Płynęło mi się dobrze, pomimo, że warunki pogodowe nie sprzyjały szybkiemu pływaniu. Widać to po osiągniętych czasach. Niestety, aby liczyć się na arenie międzynarodowej trzeba pływać dużo szybciej. Tak więc z jednej strony cieszę się osiągniętymi rezultatami, a z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że jest jeszcze sporo do zrobienia. Były starty, wnioski wyciągnąłem, wiem, na co powinienem zwrócić uwagę i co poprawić – podsumowuje Filip Weckwert.

    Warto dodać, że juniorskie konsultacje, to nie tylko rywalizacja na wodzie. To również: biegi na 1500 metrów, sprawdzian koordynacji ruchowej i bieg na 30 metrów, siłownia i w końcu pływanie w basenie na 200 metrów.  

    19 maja zaczną się zawody eliminacyjne juniorów. Po nich dowiemy się, kto będzie reprezentował Polskę w zawodach międzynarodowych. Pierwsze już tydzień później w Piestanach na Słowacji.

     

    Beata Sokołowska-Kulesza

    • kj1-1
    • kj1
    • kj10
    • kj11
    • kj12
    • kj13
    • kj14
    • kj15
    • kj16
    • kj17
    • kj18
    • kj19
    • kj2-1
    • kj2
    • kj20
    • kj21
    • kj3-1
    • kj3
    • kj4
    • kj5
    • kj6
    • kj7
    • kj8
    • kj9

     

    Partnerzy


     

    Oficjalny dostawca medali
    dla PZKaj

    Programy kajakowe

    Program edukacji kajakowej dla dzieci
    www.akademiakajakowa.pl
     


     
    Uwaga kluby kajakowe!
    Program wsparcia dla klubów

     Najczęściej zadawane pytania

     


     

    Obowiązkowy program dla stypendystów
    „Selfie z Gwiazdą Sportu”

     


    Rada ds. Kompetencji Sektora Sportowego

    Komunikat

     

    Kto nas odwiedza

    Odwiedza nas 86 gości oraz 0 użytkowników.