Sezon slalomowy z perspektywy

Opublikowano: 04 październik 2012

Po MMP w slalomie rozmawialiśmy z organizatorem zawodów Krzysztofem Supowiczem, prezesem LKK Drzewica. Zapytaliśmy jak, z punktu widzenia działacza klubowego, ocenia mijający sezon.

Najważniejsze wydarzenie

- Najważniejsze w tym roku były oczywiście igrzyska. Uważam, że start slalomistów na tej imprezie był bardzo udany, bo trzy z czterech startujących osad osiągnęły wysokie miejsca i przywiozły punkty olimpijskie. Generalnie kiedy obserwuję zmagania naszych zawodników w kraju i zagranicą, patrzę w przyszłość optymistycznie. Mamy utalentowanych sportowców, chociaż widać obniżenie poziomu w grupie młodzieżowców, juniorów i młodzików. Co prawda pierwsze trzy lub cztery osady prezentują w swojej kategorii poziom międzynarodowy, ale to trochę za mało jak na 40 milionowy kraj.

Dobry system

- Uważam, że system szkolenie seniorów od kilku lat jest bardzo dobry. Zawodnicy mają zapewniony sprzęt i zgrupowania szkoleniowe na torach całego świata. Bardzo ważnym elementem są też starty w Pucharach Świata, które dają doskonałą możliwość sprawdzenia się z najlepszymi i weryfikacji poziomu sportowego. Niestety sytuacja wygląda inaczej w przypadku grup młodzieżowych i juniorskich. Ci zawodnicy odbiegają w przygotowaniach od innych federacji kajakowych, szczególnie zachodnich, jednak liczę, że w niedalekiej przyszłości ten stan ulegnie poprawie. 

Kłopot z naborem

- W klubach, z sezonu na sezon, mamy coraz większe kłopoty z naborem. Borykamy się z problemem niżu demograficznego i widocznej niechęci młodego pokolenia do sportu. W większych miastach sytuacja jest trochę lepsza, ale w mniejszych, jak Drzewica, młodzież zaczyna traktować sport jak zło konieczne. Mamy to szczęście, że nasi trenerzy są nauczycielami w szkołach i mogą bezpośrednio zachęcać uczniów do przyjścia do klubu, jednak nie w każdym ośrodku jest taka możliwość.

Ograniczenie środków

- Od kilku lat widać wyraźny spadek dopływu środków na szkolenie oraz stypendia sportowe dla dzieci i młodzieży. Taka sytuacja mocno wpływa na jakość i poziom naszej pracy. W Drzewicy, gdyby nie wsparcie i przychylne nastawienie władz miasta z burmistrzem Januszem Reszelewskim na czele, szkolenie młodzieży byłoby bardzo trudne. Na pewno pojawiają się też nieporozumienia w środowisku slalomowym, które bywa podzielone, a to niestety nie służy naszej dyscyplinie.

Wyjątkowe imprezy

- Za rok organizujemy w Drzewicy OOM i MPJ. W tej chwili jesteśmy na etapie budowania planu, ale w ciągu najbliższych tygodni zaczniemy formalne przygotowania. Zależy nam, by te imprezy były wyjątkowe. Planujemy unowocześnienie naszego sprzętu pomiarowego, chcemy też umożliwić oglądanie zmagań online oraz na telebimie. Przed nami liczne spotkania w łódzkim Urzędzie Marszałkowskim na których uzgodnimy preliminarz finansowy i harmonogram prac. Dołożymy wszelkich starań, by przyszłoroczne zawody odbyły się na jak najwyższym poziomie. (tp)

• « poprz.
• nast. »