Polski Związek Kajakowy

  • Paszek_Iskrzycka.jpg
  • DSC_1832.jpg
  • Borowska.jpg
  • belgrad3.jpg
  • Tula_Czaplicki.jpg
  • tacen12.jpg

Sabaudia razy dwa

W Portugalii dziewczyny przepłynęły ponad 300 kilometrów po czym przeniosły się do Włoch. Od kilku dni trenują w Sabaudii gdzie z krótka przerwą spędzą ponad miesiąc. Dotychczasowe przygotowania grupy relacjonuje trener Tomasz Kryk.

 

Wieczna ulewa

- Od sześciu lat jeżdżę do Portugalii i takiej pogody jeszcze nie trafiłem. Cały obóz padało non stop, także nie próbowaliśmy się nawet wstrzelić w przerwę tylko szliśmy na trening o wyznaczonych godzinach. Zdarzało się, że pływaliśmy trzy razy dziennie. Do tego oczywiście dochodziła siłownia, biegi i rozciąganie. W kajaku pracowaliśmy głównie nad techniką, także jeździliśmy długo i nie za szybko. Z mocniejszych akcentów zrobiliśmy dwa interwały 4’, 2’, 1’ pracy z minutową przerwą i taki układ razy sześć serii. Wszystko poszło zgodnie z planem i jesteśmy gotowi na kolejne obciążenia.

 

Włoska robota

- Teraz pracujemy na trochę większej intensywności. Pływamy więcej tempa, interwałów tlenowych, a ciągłą jeździmy jako uzupełnienie. Mamy też w programie bardziej rozbudowaną siłownię (więcej serii i ćwiczeń niż dotychczas) i więcej biegania (kombinacje odcinków 800, 1200 i 2000 metrów oraz biegi ciągłe do 6 kilometrów). W trakcie obozu przejedziemy też sprawdzian 4 x 1000 metrów w narastającym tempie z pomiarem poziomu zakwaszenia. Ostatni przejazd będzie na maksa. Takie zawodniczki jak Becia czy Edyta potrafią popłynąć trzeci odcinek w czasie 4’15-4’30’’ trzymając się jeszcze w progu tlenowym.

 

Wciąż jedynki

- Większość treningów pływamy w grupie. Zaczynamy od indywidualnej rozgrzewki, a później ustawiamy się razem lub w kilku mniejszych zespołach i ruszamy. Tu jest jak w przyrodzie czyli najmocniejsi wyskakują do przodu, a reszta łapie się za nimi na falę. Jeżdżą z nami dziewczyny z młodzieżówki dla których tempo seniorskie to nowość, jednak mimo wysokiej intensywności starają się trzymać starszych. Wciąż pływamy tylko na jedynkach i tak będzie jeszcze przez następnych kilka tygodni. Żeby wsiąść w osady trzeba osiągnąć stabilny poziom indywidualnej dyspozycji  na K1 bo jak w dwójce zaczyna coś nie iść to pojawia się niepewność. Próby na osadach zaczniemy po eliminacjach przed pierwszym Pucharem Świata. (TP)

 

  • Sabaudia_1
  • Sabaudia_2
  • Sabaudia_3
  • Sabaudia_4
  • Sabaudia_5
  • Sabaudia_6

 

Partnerzy


 

Oficjalny dostawca medali
dla PZKaj

Programy kajakowe

Program edukacji kajakowej dla dzieci
www.akademiakajakowa.pl
 


 
Uwaga kluby kajakowe!
Program wsparcia dla klubów

 Najczęściej zadawane pytania

 


 

Obowiązkowy program dla stypendystów
„Selfie z Gwiazdą Sportu”

 


Rada ds. Kompetencji Sektora Sportowego

Komunikat

 

Kto nas odwiedza

Odwiedza nas 193 gości oraz 0 użytkowników.